tzn. której dokładnie? Gliwickiej?
Skąd mam wiedzieć? Już "oni" pilnują żeby takie rzeczy nie wyszły na jaw.
Oczywiście celowo przesadzam jednak łapówki od mafi nie są żadną nowością. 20 lat temu mafia narkotykowa "płaciła" politykom w USA 1,2 mld rocznie. Biorąc pod uwagę inflację to dziś może to być 10 razy tyle.
Zamykając dopalacze rząd pokazał iż:
-prawo w Polsce nie musi być przestrzegane,
-Polak nie może decydować sam o sobie,
-uzależnienia są nie ważne liczą się słupki wyborcze,
-nasze pieniądze można wydawać jak im się podoba (to nie jest nowość).
Jarosław Kaczyński pojechał z tematem dalej: 15 lat więzienia dla sprzedawców dopalaczy. Przecież tyle w Polsce to nawet mordercy nie dostają.
Co te wybory robią z tym krajem. Kiedy ktoś normalny je zdelegalizuje?