Dla mnie spoko gość, można go nie słuchać, ale w mediach brakuje katolickiego punktu widzenia. Obecnie media mają jedną opcję komunizującej/pro-zagranicy, więc jego głos nawet nie zrównoważy TVN, Agory, ZPR.
Na szczęście nie trzeba z tym punktem widzenia się zgadzać, ale warto go znać, bo wg mnie jest najbliżej głosowi polskiego interesu narodowego.